Nad morzem policja zatrzymała dwóch piętnastolatków ze Świebodzic. Chłopcy zdążyli wydać 5 tys. zł z ogromnej sumy, którą jeden z nich ukradł rodzicom. Dlaczego uciekli z domu? Co mieli zamiar zrobić z pieniędzmi? Na te pytania odpowiedzi będzie szukał sąd rodzinny.
Policjanci z Komisariatu Policji w Świebodzicach zostali powiadomieni przez rodziców piętnastoletniego chłopca o jego ucieczce z domu i kradzieży 116 tys. zł. Okazało się, że zniknął też przyjaciel chłopca, również piętnastolatek.
Na nogi została postawiona policja w całym kraju. W naszym powiecie szukano szczególnie dokładnie - policjanci sprawdzali parki, dworce, ciągi handlowe oraz miejsca, w których mogli przebywać uciekinierzy. W końcu dziś w nocy udało się namierzyć piętnastolatków. Byli w Czaplinku w zachodniopomorskim. Mieli przy sobie 111 tys. zł.